Wolność to dla niego najważniejsza wartość w życiu, a Tadeusz Kościuszko jest jej uosobieniem. Dlatego od lat podróżuje, odkrywa, fotografuje i opisuje miejsca pamięci o Kościuszce. Feliks Molski odwiedził i skatalogował aż 300 z około 370. takich miejsc na całym świecie, a owocem tych podróży jest książka, której polska wersja językowa właśnie została wydana przez Komitet Kopca Kościuszki w Krakowie.
Feliks Molski to australijski działacz polonijny, naukowiec, podróżnik, emerytowany nauczyciel i członek organizacji Kosciuszko Heritage. Od lat podróżuje po całym świecie, odkrywa, fotografuje i kataloguje miejsca pamięci o Tadeuszu Kościuszce – pomniki, kopce, obeliski, rzeźby, popiersia, tablice pamiątkowe, unikatowe obiekty ze spiżu, brązu, marmuru i gliny, kapliczki i ogrody. Co ciekawe, choć oboje jego rodzice byli Polakami, urodzony i wychowany w Australii Feliks w latach swojej młodości niewiele wiedział o Polsce i o Kościuszce.
– Moi polscy rodzice przybyli do Australii w 1949 r. z obozów dla osób przesiedlonych w Niemczech, a następnie przemieszczali się między obozami dla migrantów, zanim osiedlili się w Sydney. Jestem Australijczykiem, a australijski styl życia opiera się na wolności. Robisz to, co chcesz, kiedy chcesz. Gdy dorastałem, myślałem, że wszyscy tak żyją i że moi rodzice tak żyli w młodości – wspomina.
Swoim polskim pochodzeniem zainteresował się po śmierci ojca w 1983 roku. Z pomocą matki szczegółowo badał przedwojenne losy rodziców – na początku w Bad Arolsen w Niemczech, gdzie zarchiwizowano zbrodnie popełnione przeciwko ludzkości przez niemieckich nazistów. Tam odnalazł akta ojca dotyczące jego aresztowania w wieku 19 lat za rozprowadzanie antyniemieckich ulotek w 1940 roku, spraw sądowych i internowania w różnych obozach koncentracyjnych. Dowiedział się również, że jego matka w wieku 19 lat została wywieziona do Niemiec jako robotnica przymusowa na farmę, gdzie ciężko pracowała od świtu do zmierzchu.
– Po wojnie, w latach 1945–1949, oboje moi rodzice przebywali w obozach dla osób przesiedlonych, znanych obecnie jako obozy dla uchodźców. Tam się poznali i pobrali na krótko przed przyjazdem do Australii. Mieszkali w obozach dla migrantów w Bathurst, Parkes, gdzie się urodziłem i Grecie, gdzie dorastałem do 6. roku życia. Ogromny kontrast między moim życiem w wolności w Australii, a życiem rodziców w czasach tyranii, wywarł na mnie tak głęboki wpływ, że na emeryturze niemal wszystkie moje działania skupiają się wokół tego tematu.
Podróże Feliksa Molskiego po świecie koncentrują się wokół tematu triumfu wolności nad tyranią. W podróży spędzał nawet 7 miesięcy w roku, przemierzając kilkaset kilometrów każdego dnia. Odwiedzał nie tylko miejsca poświęcone Kościuszce, ale również inne pomniki wolności – związane z II wojną światową, pola bitew z czasów wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych czy wojny secesyjnej. Szczególne miejsce w podróżach Molskiego zajmował Tadeusz Kościuszko, dla którego wolność stanowiła fundamentalne prawo człowieka, niezależnie od pochodzenia czy statusu społecznego. Jak mówi Feliks Molski, na świecie jest około 370 miejsc pamięci poświęconych Kościuszce. Odwiedził około 300 z nich, w Polsce, Stanach Zjednoczonych, we Francji, Szwajcarii, Anglii, Rosji, na Litwie, Ukrainie i Białorusi, w Australii, a także w mniej oczywistych stronach świata jak Martynika, Finlandia, Szwecja czy Uzbekistan. Był prawie we wszystkie polskich miejscach pamięci i wszystkich – z wyjątkiem jednego – amerykańskich. Owocem tych wieloletnich podróży i poszukiwań jest książka Tadeusz Kościuszko. Miejsca pamięci na świecie, w której znajdziemy kilkaset zdjęć i opisów memorabiliów zlokalizowanych w różnych częściach świata – od metropolii począwszy, poprzez zamki, szkoły i pola bitewne, na małych miasteczkach i wioskach kończąc. Swoją książkę Feliks Molski zadedykował rodzicom.
Jej polska wersja językowa została wydana w lipcu 2025 r. przez Komitet Kopca Kościuszki w Krakowie. Prapremierze polskiego wydania oraz spotkaniu z autorem w Krakowie towarzyszył występ Lajkonika – Polskiego Zespołu Pieśni i Tańca z Sydney (Australia). Grupa, z którą jest związanych 30 tancerzy i 15 chórzystów, działa od 35 lat i uświetnia swoimi występami wiele australijskich festiwali oraz ważnych wydarzeń artystycznych i sportowych. Założycielką i dyrektor artystyczną Lajkonika od powstania w 1990 r. jest Urszula Lang (wiceprezes organizacji polonijnej Kosciuszko Heritage). W repertuarze zespołu znajdują się wszystkie polskie tańce narodowe i kilkanaście tańców regionalnych. Pod Kopcem Kościuszki zostały zaprezentowane m.in. polonez, mazur i krakowiak.
Przeczytaj również: Wywiad z Feliksem Molskim z 2017 r. przed otwarciem wystawy fotografii pomników Tadeusza Kościuszki